Autor |
Wiadomość |
edinismo |
Wysłany: Pon 19:50, 29 Lis 2010 Temat postu: |
|
dobrze Vector!  |
|
 |
SzK |
|
 |
kasti |
Wysłany: Czw 10:19, 25 Lis 2010 Temat postu: |
|
Miło z twojej strony, bo wielu by gościa olało. A Policja? To jakaś kpina. Są idioci i są tacy którzy pomogą, ale nie ma co się zastanawiać i trzeba zgłaszać takie rzeczy żeby dojść do normalności. Ci idioci co przyjechali do wypadku to się zatrzymali mentalnie chyba na "pan władza" a nie "w służbie obywatelom". |
|
 |
SzK |
Wysłany: Czw 8:59, 25 Lis 2010 Temat postu: |
|
szacun na prawdę .. Ale słuchaj ostatnio jakieś 2 miesiące temu Policja przyczyniła się do wypadku 2 motocyklistów , nadmienię że nie udzielili pomocy jeden z nich , leży z złamanym kręgosłupem w szpitalu. Gdyby nie fakt że był przy tym wypadku strarzak po służbie który złożył szczegółowy raport skurwysynom nic by nie zrobili tak działa nasza drogówka
http://epoznan.pl/news-news-20798-Echa_wypadku_na_Trasie_Katowickiej
Dodam że sprawa jest w sądzie |
|
 |
Michałek Łdz |
Wysłany: Czw 5:03, 25 Lis 2010 Temat postu: |
|
Szacunek Ziom ! to się nadaje do jakiejś gazety.. *urwa jebać tych policjantów. Zrób im koło dupy daj to do tv, czy do gazet. Mają ochraniac obywateli, mamy czuć się bezpiecznie. A kto z was jak widzi psa czuje się bezpiecznie? Strach że wlepią mandat za browar albo byle co. Jebe ich zero szacunku respektu zawsze ich jebałem i jebał będę w dupe na sucho. Wkurwiłem się. |
|
 |
VectorOPC |
Wysłany: Śro 19:49, 24 Lis 2010 Temat postu: Jak działa polska policja... |
|
W piątek niedaleko mnie wydarzył się wypadek, 3 samochody coś tam nawywijały i się pozderzały, rozpoczęło się hamowanie, ale niestety jeden z kierowców ciężarówki delikatnie się zagapił i.... przywalił dość konkretnie w naczepę innej ciężarówki.
W sobotę około 16, jadąc do szwagra na wyłączonym odcinku drogi stoi rozprana ciężarówka, sobie myślę stanę i zrobię fotki. Porobiłem, patrzę drzwi od kierowcy są uchylone ( nie domykały się ) więc otwieram... No *urwa, śpi tam kierowca. Obudziłem chłopa ( Ukrainiec ) i pytam czy wszystko w porządku, w zasadzie odparł, że tak ale bez przekonania. Za 30min przywiozłem mu ciepłej herbaty, kawy i kanapki gość prawie ze łzami w oczach mi dziękował bo okazało się że... policjanci wjebali mu mandat, zapłacił i zostało mu coś ponad 10zł... Dość, że gość cały potłuczony, zimno jak cholera bo kabina doszczętnie zniszczona i w środku po prostu wiało ( nie mówiąc o niedziałającym ogrzewaniu ) to te skurwysyny zostawiły go bez kompletnej opieki. Chłop nocował w ciężarówce od piątku do wczoraj wieczorem. Wczoraj przyjechali po niego kumple z formy innym ciągnikiem z naczepą, przy obecności celnej przeładowali towar i... czekają do dzisiaj, nie wiem w zasadzie na co. Śmiem twierdzić, że gdybym nie dowoził mu jedzenia to cholera wie co by się z gościem stało... Dość, że facet biedny jak cholera ( to się widzi ) to jeszcze pozostawiony samemu sobie w obcym kraju bez pieniędzy, coś pięknego, prawda ? Chciałem go wziąć do domu, ale musiał pilnować towaru, pozatym widać, że troszkę się bał. Facet koło 50-tki. Byłem już z tym faktem u komendanta, poleciało po premiach tych idiotów którzy się nim nie zajęli. Fakt jest jednak taki, że skurwysyństwo nie zna granic...
 |
|
 |